Któregoś zimnego popołudnia wracając z collegu nagle naszła mnie ochota na zrobienie jakiegoś pieczonego mięska. W głowie zaczął mi powstawać pomysł i wiedziałam że już nie odpuszczę sobie tego wieczoru bez eksperymentowania w kuchni. Najpierw miałam plan na wołowinę, ale ostatecznie w Tesco wybrałam wieprzowinę :D. Pomysł kompletnie z głowy, ale rodzinka wcinała aż im się uszy trzęsły! Czyli kolejny sukces w kuchni! :)
Składniki na 4 porcje:
-1kg Młodych ziemniaków (Baby potatoes)
Wieprzowina:
- 8 Kawałków wieprzowiny (ja użyłam schabu)
- 1 Czerwona papryka
- 1 Czerwona cebula
- Świeża pietruszka
- Kostka wołowa (do nabrania ostrzejszego smaku)
- Musztarda
- Ziele angielskie
- Liść laurowy
- Pieprz i sól
- Słodka papryka w proszku
Sos grzybowy:
- 250g Małych pieczarek (Baby mushrooms)
- 1 mała cebula
- Śmietana
- Mąka
- Świeża pietruszka
- Pieprz i sól
Nastawiamy piekarnik na 180 stopni i zaczynamy od przygotowania wieprzowiny. Do miseczki rozgniatamy kostkę wołową i mieszamy z musztardą, pieprzem i odrobiną soli. Gotowe kawałki wieprzowiny smarujemy wcześniej przygotowaną mieszanką i układamy jeden koło drugiego na blaszce. Następnie kroimy cebule w krążki i paprykę w paski. Rozkładamy warzywa na mięsie tak by mięso było całe zakryte. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i posypujemy papryką a następnie wkładamy wszystko do piekarnika na godzinę czasu.
| Tak właśnie wygląda mięso z warzywami przed włożeniem go do piekarnika. |
Po włożeniu mięsa do piekarnika przyszła pora na sos grzybowy. Myjemy dokładnie grzybki (nie obieramy z racji że są malutkie) i wkładamy do garnuszka podsmażając na maśle. Kroimy cebule w bardzo malutką kosteczkę i wrzucamy wraz z pietruszką do duszących się na maśle pieczarek. Całość dusimy przez około 10 minut tak by cebula i pieczarki zrobiły się miękkie dolewając od czasu do czasu wody by się nie przypaliły no i doprawiamy solą i pieprzem. Następnie myjemy młode ziemniaki i nie obierając ich ze skórek zalewamy wodą i gotujemy. Sos grzybowy zagęszczamy ciepłą wodą zmieszaną z odrobiną śmietany i mąki i nadal gotujemy przez kolejne parę minut. Po odpowiednim upływie czasu można wyciągnąć mięso z piekarnika, odcedzić ziemniaki i podawać do stołu! :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz